poniedziałek, 14 marca 2016

Rozdział 17:Jestem zakochana?!

-Mangle, to jest Vinc.-powiedziała Layla. Moment... Vinc?!:
-Co?!-spytałam się.
-On był uwięziony w kostiumie Springtrapa.-nie rozumiałam tej sytuacji.
-Hejo.-powiedział do mnie Vinc.
-Hej.-powiedziałam pół cichym głosem.
-Zatkało kakao? (XD)-powiedział Vinc.
-No, trochę.-powiedziałam zmieszana, ale i też gorąca (XD). Nie wiedziałam, że Vinc jest taki fajny. I czuję w środku dziwne uczucie do niego, jakbym... Się w nim zakochała?! Nie, to niemożliwe! Przecież mam swojego Foxyego:
-A Pamiętasz jak mnie kochałeś? -,--spytałam z ironią wściekłością. Vinc potem mi wszystko wytłumaczył. Okazało się, że Vinc wtedy nie był sobą.
-Teraz wiesz wszystko o mnie.-powiedział.
-Tak i współczuję.-powiedziałam łapiąc go za rękę... Co?! Złapałam go za rękę?! Ale fajne uczucie. Lepsze niż z Foxym 0.o. Chyba to prawda, że się w nim zakochałam i chcę z nim być...
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Hejo ^^! Postanowiłam dawać częściej emotikonki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz